Zakłady przemysłu drzewnego, jak każde inne zakłady produkcyjne potrzebują sprężonego powietrza. Wybór sprężarek śrubowych na rynku jest bardzo duży i bez znaczenia jakiego producenta wybierzemy to zasadnicze problemy, z którymi będzie trzeba się zmierzyć pozostaną niezmienne. Produkcja w drewnie to jedna z tych gałęzi przemysłu, gdzie warunki pracy są dość uciążliwe przez co sprężarka śrubowa powinna być wyposażona w lepsze filtry powietrza na wlocie.
Zasadniczo kierownictwo zwraca w pierwszej kolejności uwagę na maszyny produkcyjne, gdyż to one przekładają się na obroty firmy. Dopiero później brane pod uwagę są warunki pracy pracowników pracujących niejednokrotnie w dużym zapyleniu. Ciągła praca w takich warunkach może doprowadzić nawet do pylicy płuc i śmierci w konsekwencji. Nie biorę tego z Wikipedii tylko z doświadczenia, bo tak faktycznie się zdarza. Dlatego też firmy inwestują w odpylanie powietrza. Mimo wszelkich kontroli Państwowej Inspekcji Pracy czy dotacji ZUSowskich, z których branża drzewna korzysta to odnieść można jednak wrażenie, że gdyby nie zalecenia (obwarowania gwarancyjne) producentów centrów obróbczych i innych maszyn stolarskich to temat poprawy warunków pracy, czyli zmniejszenia zapylenia w halach produkcyjnych nie byłby tak popularny. Cóż odpylenie powietrza nie zarabia na siebie 😉
Co do tego jednak ma sprężarka śrubowa? Odpowiem, że bardzo dużo. Mam pod swoją opieką w fabrykach obróbki drewna kompresory: Kaeser, Alup, Ingersoll Rand oraz Atlas Copco, więc można śmiało powiedzieć, że to górna półka (tak to jest ta chwila, w której podbudowałem użytkowników Alupa 🙂 ). W każdej sprężarce występuje ten sam problem, tj. bardzo duże zanieczyszczenie pyłem wewnątrz urządzeń, a nawet i trocinami, mimo iż żadna z nich nie stała bezpośrednio na hali produkcyjnej, lecz w wydzielonych sprężarkowniach. Zalepienie filtra powietrza czy maty filtracyjnej na wlocie to chleb powszedni. Problem jak pył zalepia chłodnicę, zawór bezpieczeństwa, koła pasowe, silnik elektryczny itp. Jak do tego ma się ATEX, który jest tak rygorystycznie przestrzegany w przemyśle drzewnym? Nijak, ponieważ nikt nie zagląda do wnętrza sprężarki, a może to być punkt zapalny. I właśnie tu widzę zagrożenie dla bezpieczeństwa. Dlatego szczególnie istotne jest wykonanie „książkowej” wentylacji w sprężarkowni dla każdej sprężarki śrubowej. Musimy zapewnić świeże i przede wszystkim czyste powietrze z zewnątrz (należy pamiętać o zapewnieniu odpowiedniej temperatury powietrza wlotowego zimą – tu pomocne mogą być grzałki) oraz wydmuch powietrza na halę lub zewnątrz tak by ruch powietrza w samej sprężarkowni był możliwie jak najmniejszy. Uchroni to kompresor przed niebezpiecznymi zanieczyszczeniami oraz zapewni jej lepsze warunki pracy nie doprowadzając do niespodziewanych przestojów czy większych awarii. Dobrą praktyką jest stosowanie dodatkowej czerpni czystego powietrza by zapobiec powstawaniu efektu podciśnienia jeśli wentylacja nie jest dostatecznie efektywna.
Jeżeli stoimy przed koniecznością zakupu nowej sprężarki to poza wydajnością, kosztami serwisu, gwarancją ceną itd. warto zwrócić uwagę czy producent oferuje również opcjonalne doposażenie kompresora do warunków pracy w zwiększonym zapyleniu. Część producentów sprężarek śrubowych klasy premium ma to w ofercie. Jeśli nie jednak nie planujemy inwestycji to postarajmy się chociaż usprawnić to co mamy korzystając z wcześniejszych wskazówek by nasza sprężarka śrubowa pracowała w lepszych warunkach mniej awaryjnie.